Kasza już od dawna wygrywa na naszych talerzach z ziemniakami czy ryżem. Do tej pory kierowaliśmy się przy jej wyborze głównie smakiem, a o wartościach odżywczych tego produktu wiedzieliśmy niewiele. Ekspertem podczas tej edycji warsztatów była Monika Mrozowska. Opowiedziała nam o zaletach każdej z kasz, dowiedzieliśmy się na przykład, że to dzięki gryczanej nasza odporność była tej zimy tak silna, a kasza jaglana pomaga walczyć z bezsennością i poprawia humor.
Wyposażeni w tę wiedzę, zabraliśmy się do pracy. Monika nauczyła nas robić budyń jaglany z jabłkami i migdałami, który dodał sił do dalszego gotowania. Razem z szefami kuchni, Mikołajem Reyem i Maciejem Koźlakowskim, przygotowaliśmy pełne ryb orzotto bałtyckie, i kolorową od buraków sałatkę z pęczaku. Do pieca na pięć zdrowasiek wsadziliśmy golasa lubelskiego, czyli zapiekankę z kaszy gryczanej i twarogu, do której przygotowaliśmy sałatkę z idealnie kremowym winegretem z francuskiej musztardy i oleju lnianego. Ostatnim punktem programu były grzyby portobello, które nafaszerowaliśmy kaszą jęczmienną z fetą i skórką z cytryny i zapiekliśmy pod parmezanem. Kiedy już każde ziarenko kaszy było gotowe, zasiedliśmy do wspólnego ucztowania. Wydawać by się mogło, że tyle kaszy w jednym obiedzie to będzie zbyt wiele – dla nas nie ma rzeczy niemożliwych. W każdym daniu było tyle smaku, że z warsztatów wyszliśmy pełni inspiracji na kolejne kaszowe eksperymenty!








