Słowo alonsjenka to polska wersja Tarte aux pommes à l’ancienne. Któż normalny jest to w stanie wypowiedzieć? My w każdym razie nie.
Rodzice wysłali nam 25 kilogramów jabłek. I do tego 2 kilogramy owoców pigwowca. Z tymi drugimi owocami sprawa była prosta. Pigwówka. A jabłka? Co zrobić z 25 kilogramami jabłek?
Były już naleśniki z jabłkami. I crumble z jabłek. I jabłka zabieramy do pracy. Jabłka są w kuchni i na balkonie. Muszki owocówki uwielbiają jabłka. My muszki trochę mniej. Luśka uwielbia jabłka. Luśka to pies, więc z tymi jabłkami trochę dziwnie, ale jest ze schroniska, a wcześniej mieszkała na melinie, więc łatwiej to zrozumieć. A mimo to one nadal tu są… Kru może zrobisz alonsjenkę? To moja ulubiona wersja szarlotki. Półkruche ciasto z karmelizowanymi jabłkami w konfiturze morelowej.
Alonsjenka i basta.
Czego potrzeba żeby ją zrobić?

